Sri Lanka i Malediwy – dwie twarze raju
Są podróże, które na długo zostają w sercu. Takie, które zmieniają nasze spojrzenie na świat – i na siebie. Takie, gdzie każdy dzień pachnie inaczej: cynamonem, kardamonem, świeżo zaparzoną herbatą i solą morskiego wiatru. Właśnie taka jest Sri Lanka – pulsująca życiem wyspa na Oceanie Indyjskim, która przyciąga ciepłem ludzi, bogactwem natury i duchowością głęboko zakorzenioną w codzienności.
To miejsce, gdzie można patrzeć, jak małe słoniątka pluskają się w rzece, słuchać śpiewów z buddyjskich świątyń, przejechać się legendarnym pociągiem przez herbaciane wzgórza i poczuć na własnej skórze, co znaczy „żyć tu i teraz”. To kraj, który koi nerwy – pozwala się zatrzymać, a jednocześnie inspiruje do działania. Dla nas – to podróż, która dotyka duszy.
Ale prawdziwe dopełnienie tej wyprawy czeka jeszcze dalej – na Malediwach. Gdy zamykamy oczy i wyobrażamy sobie raj, widzimy właśnie to: biały piasek jak mąka, turkusowe laguny, drewniane domki unoszące się na wodzie i ciszę, która ma swój własny rytm. To miejsce stworzone do odpoczynku, do celebrowania prostych chwil – bez pośpiechu, bez hałasu, tylko z oceanem u stóp i błękitem nad głową.
Ta wyprawa to połączenie przygody i ukojenia, dzikości i luksusu, codzienności i marzenia. To propozycja dla tych, którzy chcą zobaczyć szerzej, poczuć głębiej i wrócić z czymś więcej niż tylko zdjęciami.
Plan podróży
Lecimy z Warszawy z przesiadką. Nasza przygoda zaczyna się tuż po wylądowaniu na Sri Lance. Na lotnisku wita nas ciepły klimat, aromat przypraw unoszący się w powietrzu i serdeczne „Ayubowan!” – tradycyjne lankijskie powitanie pełne dobrych życzeń. Wyruszamy do Kandy – duchowej stolicy wyspy. Po drodze zatrzymamy się w sierocińcu dla słoni w Pinnawali – miejscu, które chwyta za serce. Zobaczymy, jak maleńkie słoniątka karmione są z butelki, jak pluskają się w rzece i jak budują swoją siłę i niezależność. To piękna lekcja troski i życia w rytmie natury. Wieczorem lub o poranku – zanurzymy się w atmosferze duchowości w Świątyni Zęba Buddy, jednej z najważniejszych świątyń na Sri Lance. Kolacja i do łóżka nawigacja.
Po śniadaniu pakujemy walizki i ruszamy w jedną z najpiękniejszych podróży pociągiem na świecie – z Kandy do Nuwara Eliya. Trasa wiedzie przez góry, doliny, plantacje herbaty i mgłę. Pociąg sunie powoli, dając nam czas na kontemplację widoków: wodospady Devon i St. Clair, zielone pagórki, kobiety zbierające liście herbaty w kolorowych sari, dzieci machające z pobocza. To nie tylko podróż – to pocztówka w ruchu. Nuwara Eliya przywita nas chłodniejszym powietrzem i… kolonialnym urokiem. Często nazywana jest „małą Anglią”, a jej klimat i architektura ujmują nostalgią i spokojem. Relaks w kolonialnym klimacie, pragniesz basenu? To wskakuj w gacie i gnaj do wody – bracie.
Dziś dzień wypełniony wyborem – aktywnie lub spokojnie.
🔹 Dla miłośników trekkingu: zapraszamy na poranny spacer po Horton Plains (dopłata 55 EUR). Dziewicze łąki, mgła, wysokogórskie lasy i punkt „Koniec Świata”, z którego roztacza się niesamowity widok na doliny i plantacje herbaty. To 9-kilometrowa wędrówka przez jeden z najbardziej mistycznych parków narodowych Sri Lanki.
🔹 Dla poszukiwaczy spokojniejszych wrażeń: czas na herbaciany szlak. Odwiedzimy plantację, zobaczymy proces produkcji słynnej cejlońskiej herbaty i wypijemy filiżankę świeżego naparu w ogrodzie z widokiem na wzgórza.
Wieczorem spacer po Nuwara Eliya i kontemplacja stylu życia sprzed stu lat – kolonialne rezydencje, przystrzyżone żywopłoty, ogrody różane i klasyczne salony z bilardem i kominkiem.
Po śniadaniu ruszamy w kierunku południa wyspy. Przed nami malownicza trasa przez Ella – magiczne górskie miasteczko. Zatrzymamy się, by spojrzeć na świat z wysokości „Little Adam’s Peak” lub napić się herbaty z widokiem na zielone doliny. Po południu safari w Parku Narodowym Yala. To miejsce, gdzie mieszka król dżungli – dziki lampart. Będziemy go wypatrywać z jeepów, przemierzając bezdroża, pełne saren, dzików, słoni, niedźwiedzi leniwych i ptaków. To momenty, w których czujemy się częścią natury – nieobliczalnej, pięknej i wolnej. Dzisiaj śpimy w pieknym hotelu nad jeziorem. Feria odcieni zieleni i lepki upał. To jest plan na wieczór.
Po pełnych wrażeń dniach czas na ukojenie zmysłów. Przenosimy się na południowe wybrzeże, gdzie czeka nas biały piasek, szum fal i palmy. Dzień bez planu – tylko Ty, ocean i chwile dla siebie. Można spacerować brzegiem, zanurzyć się w wodzie lub po prostu chłonąć słońce.
Zamieszkamy w luksusowym Sheraton Kosgoda Turtle Beach, który oferuje komfortowy wypoczynek tuż przy oceanie. Dla chętnych – możliwość odwiedzenia pobliskiego turtle hatchery, gdzie można zobaczyć jak opiekunowie dbają o małe żółwie i poznać ich drogę do oceanu. A jeszcze chętniejsi mogą udać się fakultatywnie na farmę przypraw. Pakujemy manele przed pójściem spać…
Po intensywnych dniach pełnych zapachów, smaków i emocji, przyszedł czas na dopełnienie tej podróży – rajskie Malediwy. Wczesnym rankiem wyruszamy na lotnisko w Kolombo, by polecieć na – archipelag ponad tysiąca wysp zatopionych w szmaragdowych wodach Oceanu Indyjskiego. Wysp o których mówi się, że niedługo znikną w falach wzbierających mórz. Wiec śpieszmy podziwiać….
Przylatujemy rano, kierunek hotel – pokoje od 14… Plan to leżing, smażing i barowanie.
Na końcu świata, tam gdzie turkusowe wody spotykają się z białym piaskiem, leży nasz malediwski azyl – Adaaran Club Rannalhi (lub podobny). Kameralny hotel położony na niewielkiej, zielonej wyspie to miejsce stworzone z myślą o tych, którzy marzą o prawdziwym odpoczynku – z dala od zgiełku, pośpiechu i codziennych spraw. Otoczony bujną roślinnością i krystalicznie czystą laguną, hotel oferuje komfortową formułę All Inclusive, dzięki której możemy skupić się wyłącznie na sobie – na odpoczynku, przyjemnościach i zachwytach.
Dni płyną tu wolno i łagodnie: poranki witają nas śpiewem ptaków i zapachem kawy, popołudnia spędzamy boso na plaży lub w hamaku pod palmą, a wieczory kończymy drinkiem z widokiem na zachodzące słońce. Dla tych, którzy pragną czegoś więcej niż tylko leniwego relaksu – czeka cała gama sportów wodnych: snorkeling, paddleboard, nurkowanie, rejsy o zachodzie słońca czy wyprawy na bezludne wyspy.
Każdy dzień może być inny – pełen emocji lub błogiego nicnierobienia. Adaaran Club Rannalhi to więcej niż hotel – to stan umysłu. Idealny, by się zatrzymać, wyciszyć, złapać oddech i wrócić do siebie.
Popołudniu zaplanowany jest transfer na lotnisko.
Zamykamy naszą podróż z bagażem pełnym nie tylko pamiątek ale przede wszystkim wspomnień – chwil spędzonych wśród natury, lokalnych smaków, muzyki i ciepła wysp.
Z kieszeniami pełnymi pieprzu i gałki muszkatałowej oraz piaskiem we włosach wracamy do obrzydliwie zimnej Warszawy.
Wliczone / nie wliczone w cenę wyjazdu
Aby pomóc Państwu zaplanować podróż, przygotowaliśmy listę tego, co jest wliczone w cenę pakietu wycieczki, a co nie. Dzięki temu będą mieli Państwo jasne pojęcie, czego się spodziewać.
- PRZELOTY
- 8 NOCLEGÓW – Sri Lanka, bdb. Hotele 4*, Malediwy: Hotel Adaaran Club Rannalhi lub podobny pokoje dwuosowe przy plaży – domki na wodzie za dopłatą.
- WYŻYWIENIE – Sri Lanka: śniadania i obiadokolacje, Malediwy: ALL Inclusive
- OPIEKA Polskojęzycznego Pilota-Przewodnika
- NIESPODZIANKI I DEGUSTACJE w czasie podróży,
- WIELE UŚMIECHU I ŻYCZLIWA ATMOSFERA w czasie wyjazdu
- UBEZPIECZENIE turystyczne plus choroby przewlekłe
- INFORMACJE PRAKTYCZNE – szczegółowy plik wysyłany drogą mailową
- POZA CENĄ WYJAZDU - DODATKOWO PŁATNE:
- WYDATKI NATURY OSOBISTEJ np. obiady i kolacje, przekąski, napoje, pamiątki, taksówki, połączenia telefoniczne, dojazd na/ z miejsca zbiórki.
- pakiet płatny na miejscu OK.250 euro/os
- Prosimy pamiętać, że przedstawiony program może ulec zmianie. Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić aktualność i dokładność informacji, jednak niektóre atrakcje, restauracje, czy rozkłady zajęd mogą ulec zmianom z przyczyn niezależnych od nas.
- WSTĘPNE ZAPISY! CENA PRZY GRUPIE MIN. 20 OSÓB – OK. 10999 PLN/OS.
Mapa wyjazdu
Teneryfa